Jak co roku Tarnów przywitał czołówkę polskich łojantów oraz kilku gości zza granicy. W konkurencji bouldering nastąpił przełom i kilkuletnia hegemonia Tomka Oleksego została przerwana przez depczącego mu po piętach Marcina Wszołka. Kto wie czy udałoby się to Marcinowi, gdyby nie fakt, że Tomek jako organizator zawodów był obciążony innymi obowiązkami niż tylko te czysto sportowe. Z drugiej strony umiejętności Marcina są niezaprzeczalne i w poprzednich latach często udowadniał, że jest dla Tomka groźnym rywalem w walce o kolejne Mistrzostwa Polski. Dokładnie pamiętam 2005 rok w hali MKS Tarnovia, gdy o zwycięstwie zadecydował Superfinał, w którym zwyciężył Tomek dosłownie o długość dłoni! Strzelali do tego samego chwytu, Oleksy go dotknął, Wszołek sięgnął nieco niżej. Doskonale to widać na naszym filmie z tamtej edycji (www.hybryda.pl/filmy). W tym roku sytuacja była bardziej klarowna. W przyszłym roku z pewnością czeka nas powtórka z rozrywki, a może pojawi się ktoś trzeci...

Sebastian Chrząszcz (HYBRYDA FILM STUDIO)